Wszystko to z powodu wielkiego zainteresowania przewozami kontenerowymi. Istniejące terminale już dawno wyczerpały swoje możliwości przeładunkowe i dlatego w Gdańsku powstaje wielka - jak na warunki Bałtyku - baza przeładunku kontenerów.

Docelowo w Gdańsku przeładowywanych będzie milion kontenerów rocznie. Właśnie z tego powodu trzeba powiększyć ląd o 32 hektary. Najpierw z wielkich pali i profilowanych blach powstanie prostokątna „piaskownica”. Nie mała - 800 m długa w głąb morza i 315 m szeroka.

Gigantyczny, pływający kafar już wbija w dno morza pale i blachy – to będą ściany piaskownicy. Potem zostanie do niej wsypany piasek z dna morza (uzyskano go pogłębiając tor wodny).

W ten sposób powstanie kawałek nowego lądu, na którym już w marcu przyszłego roku zamontowane zostaną suwnice do rozładunku i załadunku kontenerów.