Świętokrzyscy policjanci zlikwidowali uprawę konopi indyjskich, która ukryta była w budynku dyskoteki w podkieleckich Daleszycach. Konopie rosły w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu, które sąsiadowało z salą klubu muzycznego. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn. Teraz grozi im kara do 8 lat więzienia,

Do pokoju można było wejść przez komodę, która zasłaniała otwór w ścianie. Wewnątrz znajdowały się urządzenia stwarzające odpowiednie warunki do wzrostu roślin - tłumaczył p.o. rzecznika świętokrzyskiej policji, Grzegorz Dudek.

Funkcjonariusze zabezpieczyli 45 krzewów konopi, środki do ich uprawy, ok. 200 gramów suszu, urządzenia służące do porcjowania narkotyku oraz 50 tys. zł, które mogą pochodzić ze sprzedaży narkotyków.

Policjanci zatrzymali 36-letniego właściciela dyskoteki i jego znajomego - 33-letniego mieszkańca Tarnobrzega. W drzwiach samochodu, którym podróżował mężczyzna, znaleziono 200 gramów marihuany. Obaj byli już wcześniej karani za inne przestępstwa.

Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.