W Trakiszkach na Podlasiu zatrzymano dwóch cudzoziemców z ośrodka dla uchodźców w Podbrodziu na Litwie. Rosjanin i obywatel Tadżykistanu nie mieli przy sobie żadnych dokumentów, chcieli wyjechać na Zachód. Do Polski mężczyźni dotarli z Litwy pieszo, korzystając z tego, że na obszarze strefy Schengen można przekraczać granicę w dowolnym miejscu. Jeszcze dziś obaj cudzoziemcy zostaną przekazani stronie litewskiej.

Wobec obu mężczyzn na Litwie trwa procedura nadania im statusu uchodźcy. Cudzoziemcy liczyli, że w tłumie podróżnych wyjadą w kierunku zachodnim. Ich dane zostały potwierdzone przez polsko-litewski punkt kontaktowy w Budzisku.

Od miesiąca na granicy polsko-litewskiej nie obowiązują odprawy graniczne, bo oba kraje należą do strefy Schengen. Granicę można przekraczać w dowolnym miejscu. Nie oznacza to jednak, że cudzoziemcy mają prawo dowolnego przemieszczania się. Obywatele państw, znajdujący się poza strefą muszą mieć wizy uprawniające do pobytu na obszarze Schengen. Obywatele państw należących do strefy - paszporty lub inne dowody tożsamości. Straż Graniczna i inne służby, np. policja, mogą to kontrolować także poza obszarami przygranicznymi.