Senator Krzysztof Piesiewicz prawdopodobnie nie przyjdzie na środowe posiedzenie komisji regulaminowej, która ma zaopiniować wniosek prokuratury o zgodę na postawienie mu zarzutów. Szef komisji Zbigniew Szaleniec wnioskuje tak z listu, który Piesiewicz wysłał do komisji. Piesiewicz ustosunkowuje się w nim do wniosku prokuratury.

Szaleniec nie wykluczył, że jeśli komisja zaopiniuje w środę wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu Piesiewiczowi, to być może Senat zajmie się tą sprawą już na najbliższym posiedzeniu, rozpoczynającym się także w środę.

Prokuratura chce zarzucić senatorowi przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii: posiadania kokainy, udzielania jej i nakłaniania do jej zażycia innych osób.

Pierwotnie komisja regulaminowa miała rozpatrywać oświadczenie Piesiewicza o zrzeczeniu się immunitetu, jednak w związku z wątpliwościami posłowie poprosili senatora o uściślenie swojego oświadczenia. Piesiewicz nie uczynił tego jednak.