Ostatni noworodek ze szpitala w Jędrzejowie został ewakuowany do lecznicy we Włoszczowie. Wcześniej dwoje dzieci zostało wypisanych do domu. Jędrzejowska klinika nadal nie przyjmuje pacjentów na oddział pediatrii i położnictwa. Lekarze wzięli zwolnienia, bo nie dostali podwyżek płac.

Noworodek został przewieziony do włoszczowskiego szpitala specjalistyczną karetką. Jak zapewnił dyrektor szpitala we Włoszczowe, jego lecznica jest przygotowana na przyjęcie pacjentów z powiatu jędrzejowskiego. Od ciężarnych kobiet zależy, czy wybiorą poród w szpitalu we Włoszczowie czy w Kielcach - oba te miasta są oddalone od Jędrzejowa o ponad 30 km.

Dyrektor jędrzejowskiego szpitala Stanisław Stelmasiński podjął decyzję o ewakuacji ze względu na brak możliwości zapewnienia prawidłowej opieki lekarskiej nad noworodkami. Do pracy nie przyszła wczoraj połowa z czwórki pediatrów, w tym ordynator, którzy obsługują oddziały pediatryczny i noworodków. Lekarze przebywają na zwolnieniach. Na oddziale neonatologicznym przebywało wczoraj sześcioro dzieci.

Szpital w Jędrzejowie jest w trakcie prywatyzacji. Na pierwszy przetarg nie wpłynęła żadna oferta, termin składania ofert w drugim przetargu upływa 28 lutego.