Osiem osób podtrutych dymem po pożarze w kamienicy przy ulicy Focha w Grudziądzu. Jest wśród nich dwójka dzieci. Wszyscy trafili do szpitala.
W nocy spłonęło tam mieszkanie na trzecim piętrze. Ewakuowano ponad 30 osób. Część z nich znalazła schronienie u bliskich, inni - w szkolnej bursie. Na razie nie wiadomo, kiedy wrócą do domu.
Prawdopodobnie trzeba będzie zbadać konstrukcję budynku, bo tam były drewniane belki. Część strażacy też troszke zniszczyli, bo musieli dojść do tego ognia - powiedział rzecznik straży pożarnej w Grudziądzu Piotr Kołtacki.
Przyczynę pożaru ustala policja.
(mal)