Zarzuty niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień usłyszeli czterej strażnicy z więzienia przy ulicy Fiołkowej we Wrocławiu. Strażnicy m.in. pili alkohol w pracy i wykorzystywali więźniów do celów prywatnych.

Ich przewinienia polegały również na opuszczaniu miejsca pracy i przyjmowaniu paczek dla skazanych poza normalnym obiegiem - mówi reporterowi RMF FM Małgorzata Klaus.

Strażnikom grozi do dziesięciu lat więzienia.