NFZ aż o połowę obniżył tegoroczne kontrakty prywatnym małopolskim placówkom. Tak ostrych cięć nie było w żadnym innym województwie. Dyrektorzy prywatnych szpitali i klinik poszukają pomocy u Rzecznika Praw Obywatelskich oraz w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Dla pacjentów tak małe pieniądze oznaczaja ponad 6 tysięcy operacji mniej. Tyle też osób zostanie pozbawionych szans na szybkie wyleczenie, bo będą musiały stanąć w kolejce do publicznych szpitali.

Przedstawiciele NFZ-u przyparci do muru oświadczyli, że może znajdą dodatkowe pieniądze dla prywatnych klinik, na czym niestety ucierpią inne typy świadczeń. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Macieja Grzyba: