Dwaj młodzi mieszkańcy Radomia, którzy znęcali się psychicznie i fizycznie nad swoimi rodzicami, zostali eksmitowani z rodzinnego mieszkania. Policjanci ustalili, że dwaj bracia w wieku 21 i 23 lata znęcali się nad rodzicami, a szczególnie nad schorowaną matką. Obaj przebywają w policyjnym areszcie.

Według Katarzyny Kucharskiej z radomskiej policji, takie sytuacje należą do rzadkości. Bardzo rzadko spotykamy się z tak zdecydowaną postawą prokuratora. Najczęściej to ofiary przemocy, a nie sprawcy, są zmuszone opuścić rodzinny dom - oceniła Kucharska.

Zgłoszenie awantury domowej w jednym z mieszkań na osiedlu Nad Potokiem w Radomiu policja otrzymała w poniedziałek. Nie była to pierwsza interwencja w tej rodzinie. W ciągu jednego dnia prokurator przychylił się do wniosku policjantów i nakazał obydwu mężczyznom opuszczenie lokalu mieszkalnego oraz oddał ich pod dozór policji. Jeszcze tego samego dnia komornik w asyście policjantów eksmitował braci z mieszkania - podkreśliła Kucharska.

Mężczyźni w ciągu trzech godzin ponownie zostali zatrzymani, ponieważ w czasie kontroli ich samochodu, znaleziono szklane fifki oraz susz roślinny. Według Kucharskiej są oni podejrzewani o posiadanie środków odurzających.