„Maskotka” – to kryptonim akcji kibiców piłkarskich Śląska Wrocław, która ma zmienić wizerunek fanów klubu. Każdy, kto przyjdzie dziś na mecz z Piastem Gliwice powinien przynieść pluszową maskotkę. Zabawki zostaną przekazane maluchom z domów dziecka.

Ci bardziej radykalni to wzięli sobie za punkt honoru, żeby tych misiów przynieść jak najwięcej. Odzew jest bardzo fajny – jesteśmy zaskoczeni i mam nadzieję, że kibice Śląska będą pokazywać coraz częściej ludzką twarz i będzie to szło w dobrym kierunku - zapewnia Radosław Bąk ze Śląska Wrocław.

Finał akcji odbędzie się wieczorem na stadionie klubu. Dzisiejsze spotkanie będzie wyjątkowe także z innego powodu – piłkarze po raz pierwszy w 60-letniej historii klubu zagrają na swoim boisku przy sztucznym oświetleniu.