W związku z obfitymi opadami śniegu Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało specjalny komunikat, w którym przypomina właścicielom i zarządcom nieruchomości o konieczności odśnieżania dachów i usuwania lodowych sopli. Wojewoda Małopolski natomiast zwołał na dzisiaj doraźne posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

W wielu miejscowościach na południu Małopolski leży już ponad pół metra śniegu. W Bukowinie Tatrzańskiej jest to już jednak ponad metr.

Służby przypominają, że jeden metr sześcienny puchu śniegowego waży do 200 kilogramów, ale już mokrego śniegu nawet 800 kilogramów. Dlatego szczególną uwagę należy zwrócić na obiekty wielkopowierzchniowe, m.in. hipermarkety, hale targowe i sportowe oraz magazyny.

Za niewywiązanie się z obowiązku usuwania śniegu z nich właściciel bądź zarządca nieruchomości może zostać ukarany mandatem. Grozi także natychmiastowy zakaz użytkowania obiektu.

W związku z tą sytuacją i zapowiadanymi kolejnymi opadami śniegu, wojewoda małopolski na godzinę 9:00 zwołał posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.


W Tatrach nadal obowiązuje najwyższy, czwarty stopień zagrożenia lawinowego. W pozostałych pasmach górskich - trzeci stopień. Z powodu dużego ryzyka zejścia lawin w Tatrach ewakuowano turystów ze schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, schronisko na Hali Kondratowej zostało zamknięte, a wczoraj Słowacy ewakuowali gości z hotelu górskiego Śląski Dom.

Sytuacja jest bardzo poważna. Na Kasprowym Wierchu leży już blisko dwa i pół metra śniegu, na dodatek temperatura dzisiaj w nocy spadła tam do minus 19 stopni. Ratownicy TOPR cały czas apelują, by nie wychodzić w góry. Zamknięta jest droga do Morskiego Oka i wszystkie kasy w punktach wejść na tatrzańskie szlaki. 

TOPR na szczęście nie musiał interweniował, ale ratownicy Grupy Krynickiej GOPR w nocy ratowali w sumie pięcioro turystów, którzy utknęli na zasypanych śniegiem szlakach.