W Głownie w Łódzkiem po bardzo intensywnych opadach deszczu woda wdarła się do kilkunastu budynków. Ewakuowano 10 osób - dowiedziała się dziennikarka RMF FM Agnieszka Wyderka. W ciągu ostatniej doby w regionie strażacy interweniowali kilkaset razy.

Wczoraj i w nocy ulewne deszcze dały się we znaki mieszkańcom m.in. powiatów: brzezińskiego, łódzkiego-wschodniego, łowickiego i zgierskiego. W każdym z nich strażacy interweniowali już ponad 80 razy przy wypompowywaniu wody z piwnic i podtopionych domów.

Kilkanaście domów w Głownie zostało podtopionych. Woda wdarła się do piwnic i garaży. Aby ludzie nie zostali uwięzieni w budynkach, zdecydowano się na ewakuację. Jednak z tej możliwości skorzystało tylko 10 osób.Woda wdziera się tam do domów. Konieczna jest ewakuacja mieszkańców, ale nie wszyscy się na nią decydują - poinformował dyżurny łódzkich strażaków.

Na miejscu pracuje obecnie 14 zastępów straży pożarnej. Podwyższają istniejące wały, zabezpieczają domy i wypompowują wodę z podtopionych już budynków.