Trzech złodziei kabli telefonicznych zostało zatrzymanych w Bytomiu. Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku. Za próbę kradzieży grozi im do 5 lat więzienia.
Mężczyzn wchodzących telekomunikacyjnej studzienki zauważyli ochroniarze. Złodziei było trzech.Kiedy ich zatrzymywaliśmy, mieli ze sobą narzędzia do otwierania studzienek i przecinania przewodów - mówi Adam Jakubiak z policji w Bytomiu. Jak się okazało, mężczyźni byli już kiedyś zatrzymywaniu, mi. in. w związku z kradzieżami i włamaniami. Tym razem zamierzali ukraść około stu metrów przewodów, które biegną między dwiema studzienkami. Miejsce wybrali starannie: odludzie, zarośla, a w pobliżu droga, którą teraz nikt nie jeździ, bo jest remontowana.
Kilka tygodni temu w tej samej okolicy złapano innych trzech złodziei przewodów. Ale wtedy to była zasadzka i na nich czekaliśmy - zaznacza Jakubiak. Zasadzkę zorganizowano, ponieważ wcześniej przestępcy ukradli kable, a okoliczni mieszkańcy mieli z tego powodu odłączone telefony.
