17 najbardziej wpływowych rosyjskich biznesmenów protestuje przeciwko aresztowaniu magnata prasowego Władimira Gusińskiego.

Gusiński, właściciel koncernu medialnego MOST, do którego należą między innymi telewizja NTV, radio Echo Moskwy i gazeta "Siewodnia" został aresztowany pod zarzutem niejasnych transakcji finansowych.

W liście zaadresowanym do prokuratora generalnego Władimira Ustinowa, przedsiębiorcy apelują o uwolnienie wydawcy i poddają w wątpliwość przyszłość rosyjskich reform gospodarczych. "Do wczoraj myśleliśmy, że żyjemy w państwie demokratycznym, dziś mamy jednak poważne wątpliwości", napisali w środę biznesmeni.

Zdaniem "Rzeczpospolitej" gorszą wiadomość niż aresztowanie Władimira Gusińskiego trudno sobie wyobrazić. W ocenie dziennika, tą jedną decyzją zburzono wizerunek Rosji, rządzonej przez Władimira Putina, jako państwa przewidywalnego, pragnącego stabilizacji politycznej i przywiązanego do - wprawdzie jeszcze bardzo kruchej, ale jednak - demokracji.

Jeśli prezydent był o wszystkim informowany, to znaczy, że akceptuje użycie siły dla rozprawy z przeciwnikami politycznymi i można oczekiwać kolejnych tego rodzaju działań. Jeśli natomiast rzeczywiście wszystko było dla niego niespodzianką, to jeszcze gorzej, bo dowodzi, że nie kontroluje tego, co się dzieje w jego otoczeniu. W obu przypadkach rezultat jest taki sam - przytacza "Rz" opinie moskiewskich obserwatorów.

Kolejną konsekwencją aresztowania Gusińskiego jest decyzja delegacji wpływowych biznesmenów amerykańskich o odwołaniu swojej wizyty w Rosji.

Wiadomości RMF FM 21:45

Ostatnia zmiana 00:15; 03:15; 12:45