Teka unijnego komisarza ds. rolnictwa "niezależnie od wszystkiego" jest nasza - powiedział w niedzielę w TVP1 Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem, Janusz Wojciechowski jest bardzo dobrym kandydatem, który nie tylko ma kwalifikacje krajowe, ale i "zna europejskie korytarze".

We wtorek doszło do przesłuchania Janusza Wojciechowskiego jako kandydata na przyszłego komisarza UE ds. rolnictwa. Nie dostał on jednak "zielonego światła" od koordynatorów komisji rolnictwa, co mogłoby zakończyć procedurę jego przesłuchania. Pozytywna rekomendacja PE jest niezbędna do tego, żeby Wojciechowski mógł zasiąść w nowej KE.

Janusz Wojciechowski musi podjąć radykalne decyzje: zmienić swoich doradców, przyjąć nową strategię i stać się na nowo politykiem. Ponowne przeczytanie dostarczonego przez Komisję Europejską kilkusetstronicowego bryku na temat ostatnich decyzji w sprawie rolnictwa także by się przydało. A polskie władze powinny mu pomóc, bo sprawiał on wrażenie dosyć osamotnionego - donosiła po przesłuchaniu Janusza Wojciechowskiego w Brukseli nasza korespondentka Katarzyna Szymańska-Borginion.

TU ZNAJDZIESZ KOMENTARZ NASZEJ DZIENNIKARKI

Z kolei "Rzeczpospolita" podała w czwartek powołując się na dobrze poinformowane źródło w Brukseli, że Janusz Wojciechowski po bardzo źle ocenionym występie w Parlamencie Europejskim ma niewielkie szanse na akceptację - decyzja w sprawie odrzucenia jego kandydatury już zapadła i rząd będzie musiał przedstawić nowego kandydata na unijnego komisarza ds. rolnictwa.

Rzecznik rządu Piotr Müller pytany, czy polska strona musi szukać nowego kandydata na komisarza UE ds. rolnictwa, zaprzeczył. My cały podtrzymujemy kandydaturę Janusza Wojciechowskiego i liczymy na to, że ona w przyszłym tygodniu zostanie zaakceptowana i z tej kandydatury nie wycofujemy się - podkreślił Müller w programie "Tłit" WP.

Jarosław Kaczyński pytany w niedzielę w TVP1, czy teka unijnego komisarza trafi do Janusza Wojciechowskiego, odpowiedział: "Procedura trwa. Byłbym zupełnie dobrej myśli, gdyby nie pewien element: to spotyka nas nie pierwszy raz - działania przeciw polskiemu interesowi, przeciwko polskim rolnikom (...) ze strony naszych rodaków, którzy zamiast wspierać - jak pan (europoseł PSL Jarosław) Kalinowski - atakują".

Prezes PiS dodał, że teka komisarza ds. rolnictwa jest dla polskiego rolnictwa bardzo ważna. Ta teka jest już Polsce przyznana. To kwestia bardzo dobrego kandydata - zaznaczył.