Andrzej Jagiełło, były poseł SLD, skazany w sprawie tzw. przecieku starachowickiego, może opuścić więzienie – zdecydował dziś Sąd Apelacyjny w Lublinie.

Lubelski sąd rozpatrywał zażalenie Prokuratury Okręgowej w Radomiu na decyzję tamtejszego Sądu Okręgowego, który postanowił o przedterminowym zwolnieniu Jagiełły. Pisze prokurator, że czyn skazanego to czyn o znacznym stopniu społecznej szkodliwości. Rzecz w tym, że stopień społecznej szkodliwości uwzględnia się w procesie wymiaru kary – jest to najistotniejszy element - wyjaśniał sędzia Jarosław Matras.

Jagiełło został skazany na rok pozbawienia wolności. Przebywa w więzieniu od lutego tego roku. Odbył już połowę kary, co uprawniło go do starania się o przedterminowe warunkowe zwolnienie.