Stany Zjednoczone uznały za groteskowe zmiany wprowadzone do jugosłowiańskiej konstytucji.

Waszyngton nie ma wątpliwości, że jest to manewr jugosłowiańskiego przywódcy Slobodana Miloszevića, który nie chce dopuścić do demokratycznych przemian w kraju.

Czarnogóra - tworząca wraz z Serbią Jugosłowiańską Federację - stwierdziła, że nie pozostaje jej nic innego jak tylko się bronić. Czarnogórski prezydent, Milo Djukanović uznał, że nowelizacja "ostatecznie zniszczyła system konstytucyjny Jugosławii".

Zmiany konstytucyjne, które zatwierdził wczoraj jugosłowiański parlament, dotyczą przede wszystkim sposobu wyboru prezydenta. Dotychczas prezydent był wybierany przez parlament - teraz wprowadzone zostały wybory powszechne. To zmiana bardzo korzystna dla prezydenta Slobodana Miloszevića. Oznacza bowiem, że ponownie będzie mógł kandydować na prezydenta, gdy jego obecna kadencja wygaśnie w przyszłym roku.

8:15