Prawie 5 ton metamfetaminy wartej blisko 200 milionów euro mogła wyprodukować międzynarodowa grupa przestępcza rozbita przez funkcjonariuszy CBŚP oraz straż graniczną. Na polecenie śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej zatrzymano ośmiu członków gangu.

Gang działał od 2021 roku do zeszłego miesiąca na terenie kilku krajów europejskich, w tym w Polsce, Czechach, Słowacji, Litwie i Rumunii. Był rozpracowywany przez międzynarodowy zespół śledczy, w którego skład weszły polska Prokuratura Krajowa z wydziałów w Katowicach i Wrocławiu, rumuńska Prokuratura przy Najwyższym Sądzie Kasacyjnym w Rumunii, słowacka Prokuratura Generalna Republiki Słowackiej i czeska Prokuratura Generalna Republiki Czeskiej.

Grupa sprowadzała z Rumunii do Polski i Czech tabletki z efedryną, które później w czeskich laboratoriach przetwarzał na metafetaminę.

Podejrzani wykorzystywali w swej działalności założoną w latach 90. w Rumunii firmę farmaceutyczną. To ona produkowała leki, z których część nie była dopuszczona do obrotu, a część tylko w Rumunii.

Te medykamenty - bez prawa do obrotu - kupowały firmy w kilku europejskich krajach. Dostarczano je jednak do naszego kraju, a polscy członkowie grupy zaopatrywali laboratoria u naszych południowych sąsiadów.

Śledczy przeanalizowali prawie 100 dostaw. Oszacowali, że objęły 168 milionów tabletek, z których mogło było wyprodukować blisko 5 ton matamfetaminy.

W sumie w Polsce, Czechach, Słowacji i Rumunii zatrzymano 18 osób. 

 

Opracowanie: