Słynne na całą Polskę rondo kojarzące się z długimi korkami idzie w niepamięć. Chodzi o rondo w Kołbieli w powiecie otwockim na Mazowszu. Kierowcy od dziś mogą korzystać z całej obwodnicy gminy na drodze ekspresowej S17, na trasie z Warszawy w kierunku Lublina.

Ta zmiana oznacza, że na dojeździe do słynnego ronda nie ma już korków, do których wiele osób zdążyło się przyzwyczaić. 

Wielokrotnie przejazd tą trasą to była makabra. Trasa z Lublina do Warszawy, krajowa droga numer 50 na Lublin. Wreszcie coś polepszy się. Nie będę tęsknić za tym rondem. W innych miejscach też są, a tu naprawdę powinno być lepiej bez tego ronda - przyznaje jeden z kierowców. Moje główne skojarzenie z tym rondem to standardowe korki. Dziś skojarzenie zmienia się na "bez korków" - podkreśla w rozmowie z naszym reporterem inny kierowca. Jeżdżę tędy od 25 lat. Za każdym razie minimum 20-25 minut stania w korku. I to tylko w jedną stronę, duża część życia, jaką tu spędziłem. Jechałem już nową trasą, jedzie się dobrze, trzeba uważać na oznakowanie - dodaje.

Drogowcy oddali do użytku dwie jezdnie obwodnicy Kołbieli na budowanej trasie S17 (ok. 8,7 km), a także na odcinku od obwodnicy Kołbieli do węzła Lubelska (ok. 15 km). Tym samym dwujezdniowa droga między Warszawą a Piaskami wydłużyła się o kolejne 24 kilometry.

Roboty drogowe związane z powstaniem obwodnicy pochłoną albo pochłonęły 225,5 miliona złotych. To nie jest pełny koszt powstania trasy. Do tego trzeba jeszcze doliczyć między innymi odszkodowania dla właścicieli terenów, przez które przebiega droga. Wartość projektu wynosi łącznie ponad 430 milionów złotych.


Opracowanie: