"W nocy do Polski wkroczy zatoka niżowa" - informuje Jakub Gawron z IMGW. Po ciepłym dniu, temperatura znacznie spadnie. Na południu kraju termometry wskażą od 0 do 3 stopni Celsjusza. W niektórych regionach kraju mogą pojawić się opady deszczu.

Strefa chłodnego frontu atmosferycznego będzie się przemieszczać od północy na południe kraju. W nocy stopniowo od północnego-zachodu będzie zwiększać się zachmurzenie i będą postępować przelotne opady deszczu. One początkowo pojawią się na północnym-zachodzie, ale nad ranem mogą już obejmować miejscami całą północną i północno-zachodnią Polskę - wyjaśnił Jakub Gawron z IMGW.

Dodał, że na południu kraju wciąż będzie występować małe zachmurzenie. Tam lokalnie, gdzieś w obniżeniach terenu, w dolinach mogą pojawić się mgły.

Na północy Polski wzrośnie też prędkość wiatru. Wiatr w drugiej połowie nocy będzie umiarkowany, a na wybrzeżu porywisty. Nad ranem jego prędkość może tam dochodzić do 55 km/h - powiedział Jakub Gawron.

Temperatura w nocy na południu kraju wyniesie od 0 do 3 stopni Celsjusza, na pozostałym obszarze od 3 do 5 stopni, a na obszarach podgórskich termometry pokażą - 2 stopnie Celsjusza.