Była charge d'affaires Ambasady RP w Seulu, "dorabiała" sobie, wynajmując pomieszczenia ambasady jednej z koreańskich telewizji.

Warszawska prokuratura postawiła kobiecie dwa zarzuty korupcyjne. Jak ustaliło CBA, kobieta uzyskała nielegalnie 11 mln wonów koreańskich, czyli ok. 30 tys. zł.

Kobieta wcześniej wróciła do Polski. Pracowała w Departamencie Terytorialnym MSZ. Została zawieszona w pełnionych obowiązkach.