Białostockie pogotowie ratunkowe rozszerza zakres usług o prowadzenie podstawowej opieki lekarskiej. Takie usługi były już świadczone przy ambulatorium, ale NFZ nie płacił za pacjentów, którzy byli przyjmowani w godzinach, kiedy czynne były gabinety lekarzy rodzinnych.

Jesteśmy wstanie zrobić tu w centrum miasta wzorcową praktykę lekarską i pielęgniarską w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej - mówi dyrektor pogotowia. Lekarze natomiast podkreślają, że ich dodatkowym atutem jest możliwość przyjęcia pacjenta o każdej porze.

Konkurencja nie podoba się jednak białostockim lekarzom rodzinnym. Niedawno ¾ z nich nawet groziło NFZ, że nie podpisze nowego kontraktu. Przy takiej konkurencji szantaż może się jednak nie opłacać.