Berlin przyjmuje koronowaną głowę państwa - brytyjską królową Elżbietę II. Kto chce niech żwawo rusza do stolicy Niemiec: będzie można zdobyć autograf monarchini, a nawet zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie...

Elżbieta II jest pierwszą królową w historii Wielkiej Brytanii, która osobiście otworzyła brytyjską ambasadę w Berlinie. Zdecydowała się na przyjazd do stolicy Niemiec, gdyż uznała otwarcie placówki w Berlinie za gest symboliczny.

"Berlin i Niemcy są już połączone. Ale historia jeszcze się nie skończyła. Mamy przed sobą kolejne europejskie zadanie: poszerzyć Unię Europejską, aby kraje, które przez ponad pięćdziesiąt lat były sztucznie wykluczane z głównego nurtu życia w Europie, mogły teraz do niego włączyć" - mówiła brytyjska królowa.

Królowa da autograf

"To wizyta dla zwykłych ludzi" - piszą niemieckie gazety. Po oficjalnym otwarciu brytyjskiej placówki będzie możliwość zrobienia sobie zdjęcia z brytyjską królową, a nawet otrzymania autografu od monarchini. Zwykli śmiertelnicy będą też mogli podziwiać jej prywatnego Rolls-Royca przywiezionego prosto z Londynu.

Angielski splendor

W Berlinie mówi się wiele o samym budynku ambasady. Jest on wyjątkowo okazały i robi wrażenie. Nie u wszystkich jednak jest to wrażenie pozytywne. Gmach, stojący w samym centrum Berlina i zaprojektowany przez brytyjskiego architekta Michela Wilforda, budzi wiele kontrowersji. Złośliwi mówią nawet, że wykończenie wnętrz przypomina styl rodem z IKEI, a pokoje gościnne bynajmniej nie są reprezentacyjne - nadają się bardziej na EXPO 2000 w Hannoverze, niż do przyjmowania głów państw.

Po południu królowa zje obiad z kanclerzem Schroederem i jego żoną. Na przystawkę zostanie podane carpaccio z łososia. A potem: francuskie filety, patisony i roladki cielęce. Elżbieta II odwiedziła Berlin 8 lat temu. Otrzymała wtedy w prezencie kawałek berlińskiego muru.

Kliknij i posłuchaj relacji korespondenta RMF FM z Berlina, Tomasza Lejmana:

16:05