Prokuratura rejonowa Łódź Widzew zajmie się wyjaśnianiem okoliczności eksplozji gazu w podłódzkiej Janówce. Po niedzielnym wybuchu zawalił się dom jednorodzinny. Zginęło dwóch mężczyzn. 9-letni chłopiec został ranny.
Wiadomo, że prokuratura zarządzi sekcje zwłok, przesłuchani zostaną też świadkowie. Chodzi o potwierdzenie, czy rzeczywiście przed eksplozją doszło do awantury między mężczyznami mieszkającymi w domu. Nie można wykluczyć, że jeden z nich celowo odkręcił gaz z butli i wysadził budynek.
Prokuratura zdecydowała, że śledztwo będzie prowadzone z artykułu o sprowadzeniu zdarzenia zagrażającego zdrowiu i życiu wielu osób, którego następstwem była śmierć.
Reporter RMF FM pytał też o stan zdrowia chłopca, który po wybuchu trafił do szpitala. Nie jest wykluczone, że jeszcze dziś zostanie wypisany do domu.
Jego obrażenia nie były aż tak poważne, jak wydawało się wczoraj.