Dwa brzegi Wisły w Warszawie są już połączone alternatywnym rurociągiem do przesyłu ścieków. Na całej długości mostu pontonowego leżą obie nitki rurociągu. Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka" doszło w sobotę 29 sierpnia.

Jak o poranku informował dziennikarz RMF FM Mariusz Piekarski, na lewym brzegu Wisły, gdzie dociągnięto obie nitki rurociągu po moście pontonowym, trwa przygotowanie kolejnego elementu do podłączenia. O ile do tej pory naciągano na most bardzo długi, ale prosty fragment rurociągu, teraz zacznie się układanie krętych i krótkich elementów, także wielkich kolanek, by rurociąg doprowadzić do oddalonego o 400, może 500 metrów kolektora ściekowego.

Tam trwają teraz główne prace, tam budowany jest wlot do przepompowni, by zmieścić do środka obie szerokie rury oraz zanurzyć tam wielkie pompy. Każda z nich będzie tłoczyć 3,5 tony ścieków na sekundę. By tak się stało, rurociąg na brzegu musi zostać połączony z tymi elementami w przepompowni. Dlatego na razie jest mowa o jeszcze kilkunastu dniach pracy.

Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni Czajka doszło w sobotę 29 sierpnia. Poprzednia awaria kolektorów nastąpiła rok temu, również pod koniec sierpnia. 

Opracowanie: