Prokuratorzy i biegli planują ponownie wejść do tunelu pod Wisłą, by zbadać miejsce awarii systemu przesyłu stołecznych ścieków do warszawskiej oczyszczalni "Czajka". Jak dowiedział się jednak reporter RMF FM Krzysztof Zasada, warunkiem jest przygotowanie tego miejsca przez władze Warszawy. Tunel pod Wisłą musi być zabezpieczony, a także naprawiony na tyle, by dało się poruszać na całej jego długości.

Według informacji uzyskanych przez reportera RMF FM Krzysztofa Zasadę, po awarii oczyszczalni ścieków "Czajka" prześwit korytarza zmniejszył się tak, że nie można było dotrzeć w niektóre miejsca. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wybierze firmę, która podejmie się zabezpieczenia ok. dwóch kilometrów tunelu. Należy wydobyć z niego uszkodzone elementy konstrukcyjne. Do badań zostaną pobrane fragmentu rurociągu. 

Wybranie wykonawcy może potrwać co najmniej kilkanaście dni. Nie wiadomo, ile czasu zajmą zajmą prace nad rzeką. 

Oba brzegi Wisły w Warszawie spięte mostem pontonowym

Most pontonowy na Wiśle jest już gotowy. Dziękuję za profesjonalizm żołnierzom Wojska Polskiego - poinformował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Udowodniliście, że jesteście świetnie wyszkoleni i że zawsze można na Was liczyć - dodał.

Most długości 245 metrów połączył stołeczne Bielany i Białołękę. Został zbudowany z 90 pontonów.

Samo zmontowanie konstrukcji mostowej nie jest zakończeniem operacji przez wojsko. Musimy czekać na firmę, która doprowadzi rurociągi, musimy nadzorować właściwe ich zamontowanie, a następnie kontrolować przepływ ścieków - powiedział dowódca 2. Pułku Inżynieryjnego płk. Artur Gruszczyk.

Według informacji, do jakich dotarł reporter RMF FM Mariusz Piekarski, jest szansa, że do końca tygodnia rozpocznie się układanie na moście pontonowym rur. Wszystko zależy od tempa scalania rurociągu na brzegach. 

Na razie połączono 1,5 kilometra rur - docelowo mają być ponad 3 kilometry. Wykonano 140 z 250 łączeń. Gdy tylko firma budująca rurociąg będzie gotowa, planowana jest próba obciążeniowa przeprawy. Potem na miejscu zostanie już tylko około 50 żołnierzy, którzy będą nadzorować układanie rurociągu. 

Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni Czajka doszło w sobotę 29 sierpnia. Poprzednia awaria kolektorów nastąpiła rok temu, również pod koniec sierpnia. 

Opracowanie: