Kolejny przedmiot z wyrytym polskim napisem znaleźli archeolodzy prowadzący prace wykopaliskowe w podkijowskiej Bykowni - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. W lesie, w którym pochowano Polaków zamordowanych w 1940 roku przez NKWD natrafili na cygarniczkę z napisem "Helena" z nieczytelną cyfrą.

Nie wiadomo jeszcze na razie jaką wartość ma znalezisko. Cygarniczkę trzeba dokładnie zbadać. Treść napisu odczytano wstępnie. Jest niewyraźny, nie jest więc jasne, czy to imię, czy może nazwa miejscowości. Być może po dokładnym stwierdzeniu, co jest wyryte na cygarniczce, uda się ustalić do kogo należała.

W przyszłym tygodniu polscy eksperci mają zaczną sprawdzać krakowskie archiwa w poszukiwaniu właściciela policyjnej blachy odnalezionej kilkanaście dni temu. Jeśli uda się potwierdzić jego personalia, może to pomóc w ustaleniu miejsca spoczynku zamordowanych z nim Polaków.

Jak usłyszał reporter RMF FM od ekspertów, którzy posiadają listy wywózkowe, nazwisko policjanta pozwoli ustalić, w którym miejscu spoczywają koledzy z jego grupy. Będzie też możliwe ustalenie ile osób pochowano w pobliżu miejsca znalezienia odznaki funkcjonariusza.