Dokładnie 40 lat minęło od śmierci Zbigniewa Cybulskiego. 8 stycznia 1967 roku na trzecim peronie dworca PKP Wrocław Główny tragicznie skończyła się kariera polskiego "Jamesa Deana". Aktor wpadł pod koła pociągu. Zginął na miejscu.

Młodzi ludzie złożyli dziś kwiaty na peronie, gdzie zginął Zbigniew Cybulski. Rozmawiał z nimi reporter RMF Michał Szpak: