Jedna osoba nie żyje, a druga jest ciężko ranna - to efekt wczorajszej strzelaniny w Warszawie.

Doszło do niej przed Teatrem na Żoliborzu. Do stojących tam trzech mężczyzn podejchał szary polonez. Z samochodu padły strzały - jedna osoba, ranna w głowę, zmarła na miejscu, a druga, w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Trzeci z mężczyzn zbiegł.

Ofiary były "doskonale znane policji". Według nieoficjalnych informacji należały do żoliborskiego gangu, któremu przewodził niegdyś nieżyjący już gangster o pseudonimie "Ksiądz".

04:50