Pierwszym człowiekiem, który spróbuje zjechać na nartach z Mount Everest będzie 37-letni Słoweniec. O jego zamiarze poinformował dzisiejszy "Time".

"Na wysokości ośmiu tysięcy metrów musisz liczyć się z brakiem tlenu, zmiennymi warunkami śniegowymi, porywistym wiatrem i przeraźliwym zimnem. Twoje możliwości ruchowe są tam ograniczone. Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, to powinna być niezła zabawa" - powiedział gazecie Davo Karniczar.

Narciarz jest w Himalajach od miesiąca i wspina się na najwyższy szczyt świata. Zjazd na dół zajmie mu od sześciu do siedmiu godzin. Jego wyczyn zostanie zarejestrowany na kamerach wideo, które rozmieszczono wzdłuż trasy planowanego zjazdu. Karniczar pokonał już w podobnym stylu Mont Blanc i Annapurnę.

00:30