Rozpoczął się proces Mariusza S., zwanego "Rurabomberem".

Terroryyzował Warszawę przez kilka miesięcy. W tym czasie podłożył 6 bomb, które wybuchając raniły trzy osoby.

Dziś Mariusz S. znany jako Ruramober wyznał podczas rozpoczynającego się procesu, że robił to wszystko dla zabawy i frajdy. Nie ukrywał, że liczył też na rozgłos. Z rozbrajającą szczerością przyznał, że "kocha ładunki wybuchowe", i chciał być zauważonym. Dodał, że jego zdaniem ktoś taki jak on może się przydać, na przykład w czasie wojny - może być żołnierzem. Jednocześnie stwierdził, że nie przypuszczał, że jego bomby mogą kogoś ranić.

Wiadomości RMF FM 8:45

Ostatnie zmiany 11:45