Stacjom kolejowym w Legnicy i Głogowie grozi paraliż z powodu braku prądu. Dzisiaj mija termin, do którego Polskie Koleje Państwowe powinny spłacić długi Zakładowi Energetycznemu.

Jeśli energetycy pieniędzy nie dostaną, odetną dostawy prądu. Groźba jest realna. Tak stało się już z podstacjami zasilającymi trakcję w Złotoryi i Jeziorzanach. Poza tym zakład energetyczny nie musi się niczego obawiać. Nie ma już bowiem wątpliwości, że odcinanie prądu kolei jest legalne. Tak uznała prokuratura w Złotoryi. To kolejny taki przypadek. Ostatnio głośno było o groźbie wyłączenia prądu w Wielkopolsce co oznaczałoby między innymi sparaliżowanie międzynarodowego połączenia kolejowego Warszawa-Berlin. Jednak w Poznaniu udało się w ostatniej chwili spłacić długi.

O dramatycznej sytuacji finansowej PKP mówiliśmy wielokrotnie. W sumie, długi kolei sięgają miliardów złotych. Urzędy skarbowe, by wydostać część należności zajmują konta bankowe PKP. Kolej zaś, ratując pieniądze na wypłaty dla swoich pracowników, przelewa je z konta na konto.

Wiadomości RMF FM 09:45

Ostatnie zmiany 10:45