Uniwersytet Jagielloński nadal nie odzyskał z niemieckiego domu aukcyjnego starodruków.

Uniwersytet Jagielloński rozważa możliwość wystąpienia do sądu o zwrot starodruków, przetrzymywanych przez właścicieli niemieckiego antykwariatu "Reiss und Sohn".

Książki do tej pory do Krakowa nie dotarły, mimo, że już w zeszłym roku krakowska prokuratura wystąpiła do niemieckiej, o zwrot 18 dzieł. "Jestem przekonany, że powrót starodruków do Polski to kwestia czasu. Jeżeli nie odzyskamy książek, wystąpimy na drogę sądową" - powiedział dyrektor Jagiellonki Krzysztof Zamorski. Dodał, że on i jego pracownicy "do końca życia" będą poszukiwać, jak to określił, nawet najmniejszych strzępów skradzionych dzieł.

Wiadomości RMF FM 15:45