Policja nie dopuściła do zorganizowania wyścigów motocykli na trasie Nidzica - Wielbark na Warmii i Mazurach. Jak co roku na rozpoczęcie sezonu motocyklowego przybyło tam kilkaset osób.

Jednak tym razem nie doszło do głównej atrakcji, czyli corocznego bicia rekordu prędkości. Na trasie zamiast pędzących jednośladów pojawiło się kilkanaście radiowozów. Z cyklistami oraz policją rozmawiał reporter RMF Daniel Wołodźko:

Foto Daniel Wołodźko RMF

15:30