Łódzka policja rozbiła gang przemycający narkotyki do Polski. Grupa działała co najmniej od roku. Cały "towar" - przywożony z Holandii - rozprowadzała na terenie Łodzi.

Gang opanował połowę narkotykowego rynku w centrum tego miasta i bezlitośnie tępił na swoim terenie konkurencję: biciem, zastraszaniem i groźbą śmierci. Oblicza się, że przestępcy sprowadzili do Polski kilkadziesiąt kilogramów marihuany (miesięcznie do obrotu trafiało 12 kg.) Sprzedawali także ekstasy, amfetaminę, heroinę i LSD. Członkowie gangu wpadali w ręce policji stopniowo. Pierwszego zatrzymano już w maju. Wczoraj w Bydgoszczy udało się złapać szefa i pomysłodawcę całego przedsięwzięcia - 27-letniego Grzegorza M. Dzisiaj aresztowano jeszcze 4 członków przestępczej grupy, ale to jeszcze nie koniec zatrzymań - powiedział sieci RMF FM przedstawiciel łódziej policji.

foto RMF

13:45