Wieczorem do placówki wszedł zamaskowany mężczyzna. Posługując się przedmiotem przypominającym pistolet zażądał od kasjerek wydania pieniędzy. Całe zajście zauważył mężczyzna, który przechodził koło poczty.

Wbiegł do budynku i próbował obezwładnić bandytę. Pomagał mu jeden z klientów poczty. Napastnik zdołał jednak wybić szybę i uciec. Na szczęście w czasie napadu nikomu nic się nie stało. Policja natychmiast zorganizowała blokadę. I już po kilku minutach przestępca wpadł w ich ręce. Jest to 38-letni mieszkaniec Wrocławia. Na razie nie wiadomo jeszcze, ile skradł pieniędzy i czy udało się odzyskać całą sumę.

21:20