Jeszcze niedawno zjawiało się tu kilkanaście tysięcy osób dziennie. Dziś, w ostatnie dzień ostatniego weekendu tego lata na plaży miejskiej w Olsztynie wolnych miejsc nie brakuje. Ci, którzy tu się wybrali, przyszli na spacer - osoby opalające się można policzyć na palcach jednej ręki. I prawie nikt już się nie kąpie.