250 strażników więziennych z psami od wczoraj w centrum Moskwy poszukuje trzech zbiegłych, niebezpiecznych więźniów. Poszukiwania są dość specyficzne, ponieważ trwają nie na ulicach rosyjskiej stolicy, a w podziemiach więzienia.

Trzech recydywistów skazanych na dożywocie m.in. za zabójstwa uciekło wczoraj przed porannym apelem. Wyłamali podłogę w celi na parterze i zniknęli w ogromnych, więziennych podziemiach. Jak twierdzą władze skazani nie mogli wydostać się poza więzienne mury, ale ich poszukiwania mogą potrwać jeszcze bardzo długo. Problem w tym, że podziemia są niezwykle rozległe i pogmatwane. Jest tam mnóstwo korytarzy, kanalizacja a także rury, w których biegną kable elektryczne. Pięć lat temu, gdy jeden z więźniów także ukrywał się w podziemiach szukano go aż dwa dni. A do więzienia wprowadzono podobno jednostkę komandosów, którzy przeszukują celę po celi.

foto Archiwum RMF

03:45