Po raz kolejny Andrzej Lepper nie stawił się na swojej rozprawie przed łódzkim sądem okręgowym.

Tym razem zmogła go choroba. Pełnomocnik lidera Samoobrony przedstawił w sądzie zaświadczenie lekarskie. W tej sytuacji rozprawę odroczono do 22 maja.

Proces odraczano już dwukrotnie. Za każdym razem z powodu nieobecności pozwanego. Andrzej Lepper ma odpowiedzieć przed sądem za znieważenie rządu a także byłego szefa MSWiA Janusza Tomaszewskiego. 4 kwietnia Lepper został zatrzymany przez policję na przejściu granicznym w Kudowie. Wracał przez Pragę z Indii. Tego samego dnia - na wniosek obrońców - sąd uchylił areszt. Lider "Samoobrony" został poddany dozorowi policji.

A tymczasem kolegium do spraw wykroczeń w Zambrowie uniewinniło Leppera. Szef "Samoobrony" oskarżony był o nawoływanie do nieposłuszeństwa wobec poleceń policji. Chodzi o rolniczą blokadę drogi w Kołakach Kościelnych na trasie

Warszawa-Białystok na początku ubiegłego roku. O szczegółach - Piotr

Sadziński:

Wiadomości RMF FM 11:45

Ostatnia zmiana 13:45