Na rok i dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata, skazał Sąd Rejonowy w Białymstoku miejscowego księdza, oskarżonego o jazdę samochodem pod wpływem alkoholu, a także użycie przemocy wobec policjantów i ich znieważenie. Wyrok nie jest prawomocny. Prokurator chciał kary łącznej 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu, obrońca - uniewinnienia lub warunkowego umorzenia postępowania.

Zdarzenie, którego proces dotyczył, miało miejsce w listopadzie 2010 roku, na drodze w miejscowości Ruda niedaleko Knyszyna. Patrol policji próbował tam zatrzymać w nocy do kontroli drogowej opla. Kierowca uciekał, na zakręcie wypadł z drogi. Okazało się, że auto prowadził białostocki duchowny. Był nietrzeźwy, miał we krwi 1,65 prom. alkoholu.