Poziom Warty w Wielkopolsce w ciągu najbliższej doby będzie rósł - alarmuje IMGW w Poznaniu. To wynik wczorajszego zwiększonego zrzutu ze zbiornika retencyjnego Jeziorsko. Na falę kulminacyjną czeka między innymi Konin.
Wał chroniący konińską starówkę był akurat przerabiany na bulwar, gdy w Polsce rozszalała się powódź. Szybko prace zakończono i zabezpieczono wał, ale przerażeni mieszkańcy przychodzą nad Wartę sprawdzać, czy nic złego się nie dzieje. Ja jestem przerażona, bo rano byliśmy, to wydaje mi się, że trochę woda do góry podskoczyła. Mieszkam w Koninie 42 lata i nigdy nie pamiętam, żeby tyle wody było - mówią naszemu reporterowi.
Prezydent Konina nakazał strażnikom miejskim sprawdzać stan wałów również w nocy.
Zbiornik w Jeziorsku nie zamierza przez najbliższe kilkanaście godzin zwiększać zrzutu wody.
