34 dni w jaskini spędził pewien Francuz, który zagubił się w podziemnym labiryncie w płd-zach Francji. Mężczyzna żywił się gliną i kawałkami drewna; pił wodę cieknącą po ścianach.

Nieszczęśnika odnaleziono dzięki temu, że trzech nastolatków zauważyło opuszczony samochód, w pobliżu wejścia do podziemnego labiryntu korytarzy. Chłopcy zawiadomili policję. Wycieńczony mężczyzna trafił do szpitala; jak się okazało, stracił 18 kilogramów.