Grube miliony wyłudzone od państwa i tylko od 2,5 do 4 lat więzienia. Na takie kary skazał w poniedziałek poznański sąd dziewięć osób związanych z kierownictwem holdingu "Elektromis".

Proces w sprawie Elektormisu ciągnął się od pięciu lat.

Poznański sędzia, który uzasadniał wyrok, nazwał go procesem o podatki. O skazanych mówił, że działali z rozmysłem. Ta zaplanowana przestępcza działalność osób związanych z kierownictwem Elektromisu kosztowała Skarb Państwa grube miliony. Według prokuratury, na działalności tej firmy w ciągu zaledwie dwóch lat skarb państwa stracił co najmniej 40 milionów złotych. Tymczasem poznański sąd skazał czterech oskarżonych na kary od dwóch i pół do czterech lat więzienia i po 25 tysięcy złotych grzywny. Pięć osób otrzymało wyroki więzienia w zawieszeniu i grzywny, a dwie ukarano tylko grzywnami. Wobec jednej osoby sąd umorzył postępowanie ze względu na przedawnienie, a jedną uniewinnił od stawianych jej zarzutów. Wyrok nie jest prawomocny. Obrona zapowiada apelacje. "W drugiej instancji będziemy żądali całkowitego uniewinnienia pozostałych 11 osób" - powiedział adwokat oskarżonych. Od początku tę sprawę śledziła poznańska reporterka RMF FM, Katarzyna Maćkowska:

Elektromis działał na rynku o 1987 roku. Założył go 25-letni wówczas Mariusz Ś. Już po dwóch latach zyski holdingu przekroczyły miliard starych złotych a jego reklamy pojawiały się w telewizji w najlepszym czasie oglądalności. W 1995 roku należało do niego ponad 50 hurtowni w całym kraju. Wkrótce Mariusz Ś. sprzedał je portugalsko-brytyjskiej firmie. Założył nową firmę i stworzył sieć supermarketów Biedronka. Tę też po jakimś czasie sprzedał tej samej zresztą firmie. Gorąco wokół Elektromisu zaczęło się robić w 1994 roku. Śledztwo w sprawie oszustw podatkowych i zaniżenia faktur trwało 14 miesięcy. Przy sprawie pracowało czterech specjalnie oddelegowanych prokuratorów. Akt oskarżenia miał ponad 200 stron. Dwa lata temu Mariusz Ś. razem ze swoim kolegą założył Dom Inwestycyjny "Kuchnia Polska", który jest właścicielem sieci tanich sklepów zwanych "Żabkami".

02:30