Henryk N., znany bardziej jako Dziad, zostanie dokładnie zbadany przez lekarzy.
Tak zdecydował białostocki sąd okręgowy, przed którym toczy się głośny już proces przeciwko domniemanemu szefowi wołomińskiej mafii i 16 innym osobom.
Prokuratura zarzuca im między innymi działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, handel narkotykami i bronią a także wymuszenia spłaty długów.
"Dziad" twierdzi, że ma tętniaka mózgu i w każdej chwili może umrzeć.
Wiadomości RMF FM 16:45