Będą kolejni kosmiczni turyści - tak wynika z zapowiedzi szefa Rosyjskiej Agencji Kosmicznej Jurija Koptiewa. Na spotkaniu w Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej Koptiew zdradził, że w kolejce czeka wielu chętnych do gwiezdnych podróży. Rosjanie zapewne chętnie ich powitają, bowiem pilnie potrzebują pieniędzy.

A pieniądze są naprawdę bardzo potrzebne - na przykład dotąd nie sfinansowano nawet połowy rosyjskiego programu kosmicznego, a rola Rosji w badaniach przestrzeni kosmicznej zdaniem wielu specjalistów gwałtownie maleje. Gdyby więc udało się zabierać do rakiet turystów gotowych, tak jak Denis Tito, zapłacić około 20 milionów dolarów za podróż, sytuacja mogłaby się zmienić. Niedawno, Edwin Aldrin, uczestnik słynnego, pierwszego załogowego lotu na Księżyc, drugi człowiek, który postawił na nim nogę, powiedział, że postara się namówić amerykańską agencję do wyrażenia zgody na wycieczkowe loty w kosmos. Na razie NASA jest im przeciwna.

02:50