Przy nadzwyczajnych środkach bezpieczeństwa w Camp Zeist w Holandii rozpoczyna się proces apelacyjny Abdela Basseta al-Meghari. Były agent libijskich służb specjalnych został skazany w ubiegłym roku na dożywocie za udział w zamachu na samolot linii Pan Am, który runął na Lockerbie w Szkocji w 1988 roku. Zginęło wówczas 270 osób.

Krewni ofiar mają nadzieję, że apelacja będzie ostatnią odsłoną procesu: "Proces powinien się już zakończyć, choć oczywiście nie możemy wykluczyć takiego rozwiązania, że sędziowie zdecydują się zacząć wszystko od początku. Mam jednak nadzieję, że nie będzie to konieczne" – mówił jeden z nich. Proces rozpoczął się po 12 latach od zamachu. Libijskie władze, dopiero w 1998 roku pod naciskiem opinii międzynarodowej, zgodziły się wydać szkockim władzom swoich dwóch agentów służb specjalnych. W styczniu ubiegłego roku Abdel Basset al-Meghari został skazany na dożywocie, a jego rodak, Al Amin Khalif Fhimah został uniewinniony.

Dwaj oskarżeni do końca utrzymywali, że są niewinni. Ich zdaniem, winę za podłożenie bomby ponoszą palestyńscy ekstremiści. Prawnicy Megrahiego twierdzą dziś, że posiadają nowe dowody niewinności swego klienta. Prezentacja tych dowodów wymaga jednak zgody pięciu sędziów sądu apelacyjnego. Przesłuchania, które mają potrwać około trzech tygodni, będą dostępne dla prasy, choć zabronione jest pokazywanie zeznających świadków.

„The Washington Post” pisze dziś, że Stany Zjednoczone i Libia bliskie są porozumienia, dzięki któremu Libia zostałaby usunięta z amerykańskiej listy państw wspierających terroryzm. Powołując się na źródła w amerykańskiej administracji, gazeta twierdzi, że w zamian rząd libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego miałby zapłacić 6 miliardów dolarów odszkodowania za zamach. Samolot amerykańskich linii Pan Am eksplodował 21 grudnia 1988 roku, 38 minut po starcie z londyńskiego lotniska Heathrow. Leciał z Frankfurtu do Nowego Jorku. Zginęło w sumie 270 osób - pasażerowie i załoga samolotu oraz 11 mieszkańców miasteczka Lockerbie, na które spadły szczątki maszyny.

11:00