Kubańskie władze wezwały mieszkańców Hawany by wzięli udział w planowanym na dziś marszu protestacyjnym przed ambasadą Czech.

Komisja praw człowieka ONZ głosować będzie dzisiaj nad projektami rezolucji potępiającej łamanie praw człowieka w różnych częściach świata. Z ponad trzydziestu projektów rezolucji największe emocje budzą dwie: dotycząca Chin oraz potępiająca kubański reżim, nad którą pracowały między innymi Polska i Czechy:

W proteście przeciwko głosowaniu nad rezolucją władze w Havanie wezwały

mieszkańców kubańskiej stolicy do wzięcia udziału w wielkiej demonstracji przed ambasadą Czech w Havanie. Liczą, że protest przyciągnie nawet do stu tysięcy osób. Havana oskarża Pragę o "żałosny współudział" w amerykańskich działaniach, wymierzonych przeciwko Kubie i grozi Czechom nawet zerwaniem dwustronnych stosunków. Zdaniem rzecznika MSZ Pawła Dobrowolskiego Polsce to nie grozi:

Kubańskie władze wiążą również dzisiejsze głosowanie w Genewie ze sporem o opieką nad sześcioletnim Elianem. Zdaniem Havany przetrzymywanie chłopca w Stanach Zjednoczonych wbrew woli jego ojca, który chce z synem wrócić na Kubę to jawne pogwałcenie praw człowieka.

Wiadomości RMF FM 8:45

Ostatnia zmiana 11:45