Tysiące rumuńskich robotników protestowało wczoraj na ulicach Bukaresztu i kilku innych miast, domagając się pracy i podwyżek płac. Blok Unii Narodowej i kartel Alfa, dwie największe centrale związkowe, które zorganizowały protest, grożą ogłoszeniem strajku generalnego, jeśli rząd nie zgodzi się na podwyżki.
Przeciętna płaca w Rumunii wynosi równowartość około 11 dolarów czyli niecałe 50 złotych. Rumunia weszła niedawno w konflikt z MFW, który żąda
przyspieszenia prywatyzacji i zamykania nierentownych zakładów, co
oznacza poważne redukcje zatrudnienia.
rys. RMF
01:25