11 mln zł dostało województwo podkarpackie na usuwanie skutków ubiegłorocznej powodzi. To na razie jedna dziesiąta środków, jakie na ten cel przyznał Europejski Bank Inwestycyjny oraz rząd.

Pożyczka pozwoli zmodernizować wały Wisły oraz tzw. wały cofkowe zabezpieczające przed cofaniem się wód tej rzeki i jej dopływów. Przebudowanych i wyremontowanych zostanie 50 km. wałów. Pozytwna wiadomość dla wszystkich gmin położonych wzdłuż Wisły: będą w stopniu dobrym zabezpieczone przed wylewami wielkich wód - mówi Stanisław Stachura z Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.

Potrzeby są jednak znacznie większe. Pilnie należy wybudować aż 200 km wałów,

co pochłonie ponad 1 mld zł. Nie wiadomo skąd wziąć te pieniądze, ponieważ po 2 – 3 latach od powodzi, nakłady na usuwanie jej skutków zwykle maleją.

Łatwo więc policzyć, że przy wydatkach na usuwanie skutków powodzi rzędu 30 – 40 mln zł rocznie, mieszkańcy południowo-wschodniej Polski będą bezpieczni dopiero za ok. 30 lat...

Foto: Archiwum RMF

18:10