Po Arabii Saudyjskiej także Zjednoczone Emiraty Arabskie chcą zwiększenia limitu wydobycia ropy naftowej.

Rząd Arabii ogłosił, że jeśli zapadnie odpowiednia decyzja OPEC, jest gotowy eksportować większe niż dotąd ilości ropy. Nieoficjalnie wiadomo, że takie stanowisko popiera także Kuwejt,przeciwna jest natomiast Wenezuela.

Po wczorajszym oświadczeniu Saudyjczyków, którzy zapowiedzieli zwiększenie wydobycia o pół miliona baryłek dziennie, ceny ropy spadły na światowych giełdach o kilka procent. Kraje arabskie twierdzą, że ceny powyżej 30 dolarów za baryłkę, które utrzymywały się od wielu tygodni oznaczają dla nich wielkie straty. Podkreślają jednak, że będą starały się za wszelką cenę uniknąć rozłamu na forum OPEC.

00:30